Schaltfläche PDF
Zurück zur Geschichteliste

Anansi i Wiedza Anansi und die Weisheit

Geschrieben von Ghanaian folktale

Illustriert von Wiehan de Jager

Übersetzt von Aleksandra Migorska

Gelesen von Helena Gabriela

Sprache Polnisch

Niveau Niveau 3

Vollständige Geschichte erzählen

Lesegeschwindigkeit

Autoplay Geschichte


Dawno, dawno temu ludzie nic nie wiedzieli. Nie potrafili uprawiać roślin, tkać tkanin, ani wytwarzać narzędzi żelaznych. Bóg Nyame wysoko w niebie posiadał wiedzę całego świata. Przechowywał ją bezpiecznie w glinianym kociołku.

Vor langer, langer Zeit wussten die Menschen gar nichts. Sie wussten nicht, wie man Pflanzen anbaut, wie man Tücher webt, oder wie man Eisenwerkzeuge herstellt. Der Gott Nyame oben im Himmel hatte die ganze Weisheit der Welt. Er bewahrte sie sicher in einem Tontopf auf.


Pewnego dnia Nyame zdecydował, że odda swój kociołek wiedzy Anansi’owi. Za każdym razem, gdy Anansi zaglądał do kociołka, uczył się czegoś nowego. Było to bardzo ekscytujące!

Eines Tages beschloss Nyame, den Tontopf Anansi zu geben. Jedes Mal, wenn Anansi in den Topf schaute, lernte er etwas Neues. Es war so aufregend!


Chciwy Anansi pomyślał: „Schowam kociołek na czubku wysokiego drzewa. Wtedy będę miał go tylko dla siebie!” Uprządł długą nić, obwiązał nią kociołek i przywiązał go do swojego brzucha. Anansi zaczął wspinać się na drzewo, ale nie była to łatwa wspinaczka bo kociołek ciągle uderzał go w kolana.

Gierig dachte Anansi: „Ich werde den Topf sicher im Gipfel eines Baumes aufbewahren. So habe ich ihn ganz für mich allein!“ Er spann einen langen Zwirn, wickelte ihn um den Tontopf und band ihn um seinen Bauch. Er begann, den Baum hinaufzuklettern. Aber es war schwer den Baum so hinaufzuklettern, da der Topf ständig gegen seine Knie stieß.


Przez cały czas, synek Anansi’ego stał pod drzewem i obserwował swojego ojca. Nagle powiedział: „Czy nie byłoby Ci łatwiej wspiąć się na drzewo, gdybyś przywiązał kociołek do swoich pleców?” Anansi przywiązał kociołek do pleców i faktycznie wspinaczka stała się dużo łatwiejsza.

Die ganze Zeit hatte Anansis junger Sohn unten am Baum gestanden und ihm zugeschaut: „Wäre es nicht leichter, wenn du dir den Topf stattdessen auf den Rücken bindest?“ Anansi versuchte es mit dem Topf auf dem Rücken und es ging in der Tat viel besser.


Bardzo szybko dotarł na czubek drzewa. Nagle zatrzymał się i pomyślał: „To ja powinienem być tym, który posiada całą mądrość, a to mój syn okazał się mądrzejszy ode mnie!” Anansi rozzłościł się tak bardzo, że zrzucił kociołek z drzewa.

Im Nu erklomm Anansi die Baumspitze. Aber dann hielt er inne und dachte: „Ich soll derjenige mit der ganzen Weisheit sein und eben war mein Sohn schlauer als ich!“ Dies verärgerte Anansi so sehr, dass er den Tontopf vom Baum hinunter warf.


Kociołek wiedzy uderzył o ziemię i rozbił się na kawałki. Wiedza stała się dostępna dla wszystkich i wszyscy mogli się nią teraz dzielić. I właśnie w ten sposób ludzie nauczyli się jak uprawiać ziemię, tkać tkaniny, wytwarzać narzędzia żelazne oraz wielu innych zajęć, które ludzie wiedzą jak wykonywać.

Am Boden zerbrach er in viele Stücke. Die Weisheit gehörte nun allen. Und so lernten die Menschen, Landwirtschaft zu betreiben, Tücher zu weben, Eisenwerkzeuge herzustellen und alles andere, was wir heute wissen.


Geschrieben von: Ghanaian folktale
Illustriert von: Wiehan de Jager
Übersetzt von: Aleksandra Migorska
Gelesen von: Helena Gabriela
Sprache: Polnisch
Niveau: Niveau 3
Quelle: Anansi and Wisdom aus African Storybook
Creative Commons Lizenz
Dieses Werk ist unter einer Creative Commons Namensnennung 3.0 Lizenz lizenziert.
Optionen
Zurück zur Geschichteliste Schaltfläche PDF