Back to stories list

Ośle Dziecko Ośle Dziecko

Written by Lindiwe Matshikiza

Illustrated by Meghan Judge

Translated by Aleksandra Migorska

Read by Helena Gabriela

Language polski

Level Level 3

Narrate full story

Reading speed

Autoplay story


Mała dziewczynka zobaczyła tajemniczy kształt w oddali.

Mała dziewczynka zobaczyła tajemniczy kształt w oddali.


Gdy kształt przybliżył się, dziewczynka zobaczyła, że była to kobieta w zaawansowanej ciąży.

Gdy kształt przybliżył się, dziewczynka zobaczyła, że była to kobieta w zaawansowanej ciąży.


Nieśmiała ale dzielna dziewczynka podeszła bliżej do kobiety. „Zostań z nami. Zaopiekujemy się Tobą i dzieckiem” – powiedzieli ludzie, z którymi była dziewczynka.

Nieśmiała ale dzielna dziewczynka podeszła bliżej do kobiety. „Zostań z nami. Zaopiekujemy się Tobą i dzieckiem” – powiedzieli ludzie, z którymi była dziewczynka.


Nadszedł dzień narodzin dziecka: „Pchaj! Przynieście koce i wodę! Pchaaaaaaj!”

Nadszedł dzień narodzin dziecka: „Pchaj! Przynieście koce i wodę! Pchaaaaaaj!”


Ku zdziwieniu wszystkich, zamiast dziecka, kobieta urodziła osiołka!

Ku zdziwieniu wszystkich, zamiast dziecka, kobieta urodziła osiołka!


Ludzie zaczęli się kłócić: „Obiecaliśmy tej kobiecie i jej dziecku bezpieczeństwo, i tak zrobimy” – mówili jedni. „Przyniosą nam pecha!” – krzyczeli inni.

Ludzie zaczęli się kłócić: „Obiecaliśmy tej kobiecie i jej dziecku bezpieczeństwo, i tak zrobimy” – mówili jedni. „Przyniosą nam pecha!” – krzyczeli inni.


Kobieta poczuła się samotna. Nie wiedziała co ze sobą zrobić i co zrobić z tym dziwnym oślim dzieckiem.

Kobieta poczuła się samotna. Nie wiedziała co ze sobą zrobić i co zrobić z tym dziwnym oślim dzieckiem.


W końcu musiała zaakceptować, że osiołek był jej dzieckiem, a ona jego matką.

W końcu musiała zaakceptować, że osiołek był jej dzieckiem, a ona jego matką.


Wszystko wyglądałoby inaczej gdyby ośle dziecko nie rosło. Ale osiołek rósł i rósł aż był tak duży, że nie mieścił się na plecach matki. Chociaż bardzo się starał, nie potrafił zachowywać się jak ludzie. Jego matka była często zmęczona i poirytowana. Czasami zmuszała go do pracy przeznaczonej dla zwierząt.

Wszystko wyglądałoby inaczej gdyby ośle dziecko nie rosło. Ale osiołek rósł i rósł aż był tak duży, że nie mieścił się na plecach matki. Chociaż bardzo się starał, nie potrafił zachowywać się jak ludzie. Jego matka była często zmęczona i poirytowana. Czasami zmuszała go do pracy przeznaczonej dla zwierząt.


Zagubienie i złość rosły w osiołku. Nie wolno mu było robić tego i tamtego. Miał się zachowywać tak, a nie inaczej. Pewnego dnia był tak wściekły, że kopnął swoją matkę!

Zagubienie i złość rosły w osiołku. Nie wolno mu było robić tego i tamtego. Miał się zachowywać tak, a nie inaczej. Pewnego dnia był tak wściekły, że kopnął swoją matkę!


Osiołek poczuł się bardzo winny. Zaczął uciekać, najszybciej jak potrafił i najdalej jak mógł.

Osiołek poczuł się bardzo winny. Zaczął uciekać, najszybciej jak potrafił i najdalej jak mógł.


Kiedy wreszcie się zatrzymał, było już ciemno. „I-o? I-o?” – wyszeptał. „I-o? I-o?” – odpowiedziało echo. Był sam. Zwinął się w kulkę i zapadł w głęboki, niespokojny sen.

Kiedy wreszcie się zatrzymał, było już ciemno. „I-o? I-o?” – wyszeptał. „I-o? I-o?” – odpowiedziało echo. Był sam. Zwinął się w kulkę i zapadł w głęboki, niespokojny sen.


Osiołek obudził się i zauważył dziwnego staruszka, który mu się przyglądał. Spojrzał w oczy staruszka i poczuł iskierkę nadziei.

Osiołek obudził się i zauważył dziwnego staruszka, który mu się przyglądał. Spojrzał w oczy staruszka i poczuł iskierkę nadziei.


Osiołek zamieszkał ze staruszkiem, który nauczył go wielu sposobów na przetrwanie. Osiołek słuchał i uczył się od staruszka, a staruszek od osiołka. Pomagali sobie nawzajem i często się śmiali.

Osiołek zamieszkał ze staruszkiem, który nauczył go wielu sposobów na przetrwanie. Osiołek słuchał i uczył się od staruszka, a staruszek od osiołka. Pomagali sobie nawzajem i często się śmiali.


Pewnego ranka, staruszek poprosił osiołka, aby zaniósł go na szczyt góry.

Pewnego ranka, staruszek poprosił osiołka, aby zaniósł go na szczyt góry.


Wysoko pośród chmur obaj zasnęli. Osiołek śnił o matce, która była ciężko chora i wzywała go. Gdy się obudził…

Wysoko pośród chmur obaj zasnęli. Osiołek śnił o matce, która była ciężko chora i wzywała go. Gdy się obudził…


…chmury zniknęły, a razem z nimi zniknął jego przyjaciel staruszek.

…chmury zniknęły, a razem z nimi zniknął jego przyjaciel staruszek.


Osiołek wiedział już co ma zrobić.

Osiołek wiedział już co ma zrobić.


Osiołek odnalazł swoją matkę. Była samotna i opłakiwała swoje zagubione dziecko. Patrzyli na siebie przez dłuższą chwilę, a potem przytulili się bardzo mocno do siebie.

Osiołek odnalazł swoją matkę. Była samotna i opłakiwała swoje zagubione dziecko. Patrzyli na siebie przez dłuższą chwilę, a potem przytulili się bardzo mocno do siebie.


Ośle dziecko i jego matka nauczyli się żyć razem. Powoli, wokół nich, zaczęły osiedlać się inne rodziny.

Ośle dziecko i jego matka nauczyli się żyć razem. Powoli, wokół nich, zaczęły osiedlać się inne rodziny.


Written by: Lindiwe Matshikiza
Illustrated by: Meghan Judge
Translated by: Aleksandra Migorska
Read by: Helena Gabriela
Language: polski
Level: Level 3
Source: Donkey Child from African Storybook
Creative Commons License
This work is licensed under a Creative Commons Attribution 4.0 International License.
Options
Back to stories list Download PDF